RE: Bążur i ZdRadek na piwie u Mentzena – o co chodzi i kto na tym zyska, a kto straci?
You are viewing a single comment's thread:
Dodam też mój wcześniejszy, krótki komentarz do samej rozmowy Trzaskowski-Mentzen:
Normalnie brak mi słów na to, co właśnie zobaczyłem. Niby człowiek wiedział, ale jednak się łudził, że to może nie aż tak, że nawet najgorsza świnia ma w sobie jakiś ułamek człowieka.
Trzaskowski u Mentzena - w ogniu bardzo sensownych i logicznych pytań - okazał się kompletnym krętaczem, hipokrytą, kłamcą i zamordystą. To jest bezwzględny komprador (odsyłam do słownika, jeśli ktoś nie zna terminu), który (razem z Tuskiem) nam wprowadzi wszystkie najbardziej koszmarne pomysły międzynarodówki neomarksistowskiej. Nie cofnie się przy tym przed niczym - kłamstwem, manipulacją, finansowaniem z zagranicy, używaniem państwowej cenzury do blokowania przeciwników politycznych. Tfu. Najgorszy, najbardziej koszmarny (no dobra - obok tego durnia Maciaka) możliwy kandydat na prezydenta. Żałuję, że nie zagłosowałem przeciw niemu już 5 lat temu.
Jestem wdzięczny Sławomirowi Mentzenowi za to, że pozwolił tej kreaturze mówić.